Na polskich polach sezon na sałatę trwa od marca do października, najwięcej różnych odmian znajdziesz od maja do czerwca. W sklepach i na targach spotkasz sałatę także zimą, wtedy zwykle pochodzi z importu. Wybierając główki, zwracaj uwagę na jędrne, czyste liście oraz jasną końcówkę – to najprostszy sposób, żeby sprawdzić świeżość.
Najważniejsze informacje:
- Sezon na sałatę zaczyna się w marcu. Największy wybór jest w maju i czerwcu, a kończy się w październiku.
- Świeża sałata wyróżnia się jędrnymi, zielonymi liśćmi bez plam i jasną końcówką.
- Poza sezonem sałatę sprowadza się z innych krajów – w dużych sklepach kupisz ją przez cały rok.
Kiedy jest sezon na sałatę?
W Polsce sałatę zbierasz od marca lub wczesnego kwietnia, kiedy ziemia jest już dostatecznie ciepła. Najlepsze, najsmaczniejsze liście pojawiają się w maju i czerwcu. Ostatnie główki trafiają do koszyka pod koniec września czy października – wszystko zależy od pogody i odmiany. W szczycie sezonu na stoiskach dominuje sałata prosto z polskich pól.
Różne rodzaje sałaty dostępne są o trochę innych porach:
- masłowa – pierwsze główki już w maju, sezon trwa do września,
- lodowa – zaczynasz zbierać w czerwcu i korzystasz z niej aż do jesieni,
- rzymska – najlepiej wypada latem, od czerwca do końca września,
- batavia – spotkasz ją od maja do października, często o różnokolorowych liściach,
- roszponka – świetnie radzi sobie podczas upałów, dostępna przez lato.
Odmiany uprawiane pod osłonami pojawiają się nawet wczesną wiosną.
Ile kosztuje sałata?
Latem, od czerwca do września, ceny sałaty spadają do około 2–3 zł za główkę. Wiosną, szczególnie w marcu i kwietniu, płacisz więcej – wtedy cena sięga 5–6 zł za sztukę, bo na rynku dominuje import oraz warzywa z tuneli.
Sałata – dostępność poza sezonem
Również zimą bez problemu kupisz sałatę, zwłaszcza w dużych marketach. Od listopada do lutego sałata pochodzi głównie z Hiszpanii, Włoch lub Holandii. Te importowane mają często inne odmiany i twardsze liście. Są też mniej soczyste i niekiedy bardziej zwarte niż te z polskich pól. W sieciach takich jak Biedronka, Lidl, Kaufland czy Carrefour sałatę dostaniesz przez cały rok.
Jak wygląda świeża i dobra sałata?
Patrz na jędrne, sprężyste i zielone liście bez ciemnych plam, a sam koniec głąba powinien być jasny i czysty. Zwarta, ciężka w stosunku do wielkości główka świadczy o dobrej jakości. Masłowe odmiany bywają delikatniejsze, lodowe są wyraźnie chrupkie, rzymska ma podłużne, lekko błyszczące liście, a batavia może przyciągać wzrok bordowymi odcieniami.
Unikaj sałaty z brązowymi końcówkami, ciemnymi plamami czy miękką, zwiędłą główką. Odrzuć też te z nadgniłym głąbem – taka główka już długo leżała albo była źle przechowywana.
Jak przechowywać sałatę?
Trzymaj sałatę w lodówce, owiń ją lekko wilgotnym ręcznikiem papierowym i włóż do szczelnego pojemnika lub worka. W takich warunkach zachowa świeżość nawet przez tydzień. Gdy sezon się kończy, nie zgromadzisz zapasów na zimę, ale możesz z powodzeniem wyhodować ją w doniczce na balkonie lub parapecie i w ten sposób dłużej korzystać ze świeżych liści. Im dłużej trzymasz główkę, tym szybciej traci jakość.
Jak można wykorzystać sałatę?
Najczęściej sięgasz po sałatę do sałatek, surówek, na kanapki czy do obiadu. W sezonie wrzucasz świeże liście niemal codziennie, prosto z grządki albo własnej doniczki. Poza sezonem postaw na uprawę w tunelu, domową doniczkę lub kup gotowe mieszanki do szybkiej sałatki. Chrupiące liście sprawdzą się też jako dekoracja talerzy.
Sałata dostarcza witaminy C, kwasu foliowego, błonnika i minerałów ważnych w lekkiej, zdrowej diecie. Daje objętość potrawom, nie podnosi kaloryczności i regularnie jedzona wspomaga nawodnienie i trawienie.


